„MAŁE DRANIE” odkrywają nowe oblicza gwiazd. Dzięki bezkompromisowemu, dziecięcemu spojrzeniu na poważny świat dorosłych, dowiemy się dużo więcej o znanych Polakach. Mało tego! Oni sami odkryją wiele prawd o sobie, o które nigdy by siebie nie posądzali.

W innych programach gwiazdy tańczyły, śpiewały, walczyły na wiele różnych sposobów. Jednak nigdy jeszcze nie były obiektem najbardziej srogich i niespotykanych testów, które tylko dzieci mogą im zgotować. Milusińscy mają odwagę zadawać pytania, które nurtują nas dorosłych, ale my zważając na obowiązujące konwenanse, nie jesteśmy w stanie ich postawić. Pociechy nie czują wstydu, ale zawstydzić mogą niejednego dorosłego. Szczerze się śmieją i potrafią swoim śmiechem zarazić dorosłych. Dzięki przeniesieniu maluchów w dorosły i prywatny świat znanych z pierwszych stron gazet bohaterów, telewidz może poznać ich z zupełnie nowej, zaskakującej strony.

W każdym odcinku sześcioro dzieci w wieku od 4 do 10 lat odwiedza dom, mieszkanie lub inne, prywatne miejsce, ściśle związane ze znaną osobą. Prywatność gwiazdy to główne pole zainteresowania małych prowadzących. Dzieciaki, jak to zwykle mają w swojej naturze, myszkują po całym domu, wyciągając na światło dzienne wszystko, co może je zainteresować - fotografie, pamiątki, stroje, dyplomy… Te odkrycia skłaniają je do zadawania niezliczonej liczby pytań, często zawstydzających niejednego dorosłego: „...Dlaczego pan nosi biały szlafrok? Nie wolałby pan takiego  z Kaczorem Donaldem albo Hannah Montana?”, „Czy  jak pływa pan w tym basenie ,to robi pan czasem siku do wody?”  albo „Ja też mam taką lampę, to znaczy, że pan też boi się zasnąć przy zgaszonym świetle?”. To tylko kilka przykładów poziomu dociekliwości małych dziennikarzy. 

Każda wizyta w domu polityka, aktora, wokalisty lub sportowca jest również dla niego testem z prostych, codziennych, domowych czynności. Dzieci mają listę wielu, niekończących się zachcianek. A wiadomo, że gościom się nie odmawia... I tu wychodzi na jaw, czy łatwiej sportowcowi zdobyć złoty medal, czy spełnić dziecięce żądania z serii: „…zjadłbym kanapkę... ale jakąś dobrą...”, „…zrób mi samolot, taki kręcony…”.
Na tym nie kończy się  dziecięcy survival. Dociekliwi reporterzy wyruszają sprawdzić jak inni dorośli postrzegają inwigilowanego bohatera. Pada sto pytań do rodziny, kolegów z pracy, osób publicznych. Po dawce takich informacji, wyłaniają się kolejne tematy do rozmów małych dziennikarzy z gwiazdą.

„Małe Dranie” przygotowują dla znanych postaci liczne praktyczne zadania. A wszystko to po to, by poznać je jak najlepiej. Dorosłych czekają kartkówki szkolne z ciekawych przedmiotów, np.: ekologii, przyrody, techniki, czy plastyki.  Dzieci, chcąc jak najlepiej poznać bohaterów, przygotowują dla nich najróżniejsze testy. Jedynym ograniczeniem jest … dziecięca wyobraźnia.

Program „Małe Dranie” produkowany jest przez Mastiff Media Polska. Producent telewizyjny ma duże doświadczenie w pracy z dziećmi, które zdobył przy realizacji m.in. takich formatów jak „Łowcy Przygód” oraz „Czy jesteś mądrzejszy od 5-klasisty?”.